PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=666870}
6,6 23 448
ocen
6,6 10 1 23448
4,4 14
ocen krytyków
Fotograf
powrót do forum filmu Fotograf

Streszczenie

ocenił(a) film na 8

Przeglądając tematy na forum zauważyłem powtarzające się opinie, jakoby fabuła w filmie była niespójna lub po prostu zbyt zagmatwana i trudna w odbiorze.
Mam inne odczucia, dlatego postanowiłem napisać streszczenie akcji filmu, a po części jej interpretację.

W powojennej Legnicy stacjonowały wojska radzieckie. Jedną z mieszkających tam rodzin byli Sokołowowie, którym urodził się syn, Kola. Początkowa radość zaczęła przemijać, gdy okazało się, że potomek nie mówi własnym głosem, a jedynie idealnie naśladuje wypowiedzi innych osób. Rodzice postanowili się pozbyć chłopca, który mógł stać się przeszkodą w dalszej karierze wojskowej ojca. Musieli jednak upozorować wypadek.
W międzyczasie matka Koli, Olga, zaszła w drugą ciążę. Obawiała się, że córka również będzie miała defekt. Po urodzeniu zmusiła pielęgniarkę, żeby podmieniła jej dziecko z martwym dzieckiem Polki, która nie była niczego świadoma.
Kola zaczął z czasem przejawiać niezdrowe zainteresowanie śmiercią. Kolekcjonował zdjęcia zabitych ludzi, które wykradał z akt sądowych przynoszonych do domu przez ojca. Kiedy pewnego dnia był świadkiem, jak radziecki dezerter, Jura, popełnił samobójstwo, uprzednio prosząc ludzi o pamięć, zaczął robić mu zdjęcia.
Ponieważ rodzice nie okazywali Koli uczuć (chcieli, żeby był twardy) zaprzyjaźnił się z wojskowym (bodajże Grisza), który uratował mu życie, gdy rodzice próbowali upozorować wypadek oraz jako jedyny doceniał jego zdolności. Kiedy pewnego razu pobiegł za nim, byli świadkami, jak Polka źle mówi o Rosjanach. Za jakiś czas, w nocy, Grisza pomógł Koli, który przywołał dziewczynę do muru oddzielającego strefę polską od radzieckiej naśladując głos jej chłopaka. Wbrew ich zamierzeniom Polka została porwana przez rosyjskich żołnierzy, którzy zgwałcili ją i zabili.
Sprawę zatuszowano, pozorując wybuch amunicji. Ojciec Koli dowiedział się jednak o jego udziale w sprawie i postanowił ostatecznie się go pozbyć, zwłaszcza że stał się faktycznym problemem w jego dalszej karierze. Powiedział synowi, że zabierze go następnego dnia na ryby. Chłopiec domyślił się jednak prawdy i zastrzelił ojca o poranku z jego broni. Olga załatwiła synowi fałszywe zaświadczenie od psychologa i wysłała do szpitala psychiatrycznego w Moskwie.
Kola przebywał w nim przez następne lata, aż w końcu udało mu się uciec, zamieniając się miejscami z sanitariuszem, któremu wyciął język. Przez kolejne 9 lat zabijał ludzi zgodnie ze zdjęciami, które zbierał w dzieciństwie. Zostawiał przy ofiarach tabliczki z numerami, których używają fotografowie sądowi, dlatego też został nazwany "Fotografem".
Pewnego dnia trafił na wykład docenta Dmitriewa, który wyświetlał film z badania lekarskiego młodego Koli. Mężczyzna dowiedział się wtedy, że może mieć rodzeństwo. Kola przyjechał do domu docenta, od którego dowiedział się, skąd wziął nagranie. Następnie zabił go. Jednak zanim opuścił mieszkanie, weszła do niego Natasza, policjantka, która potrzebowała zaświadczenia odnośnie swojego zachowania na służbie. Ponieważ świstek leżał na stole, Kola nie musiał się ujawniać, odbył jednak z kobietą rozmowę, ponieważ wyczuł, że są do siebie podobni. Natasza stwierdziła później, że jeszcze nigdy nie czuła u nikogo takiego zrozumienia samej siebie.
Po wyjściu policjantki do mieszkania weszła kochanka docenta, Marina, którą Kola też zabił. Następnie pojechał do archiwum, w którym znalazł akt zgonu swojej siostry oraz donos pielęgniarki, która uważała, że Olga podmieniła dzieci.
Kola odnalazł swoją matkę i zabił ją, wlewając jej do gardła wódkę. Potem pojechał do pielęgniarki i dowiedział się o Polce z Legnicy, Marii Przybylskiej, która wychowywała jego siostrę, po czym zabił męża pielęgniarki. Następnie zabił polską ambasadorkę i, podszywając się pod nią, przyleciał do Polski. Na miejscu zabił taksówkarza i, podając się za niego, zdobył adres Marii. Włamał się do jej domu i ukradł komórkę i zdjęcie Kasi, swojej siostry. Zadzwonił do niej jako Maria i kazał przyjechać z Dublina*. Następnie porwał i zabił sąsiada** Marii, włamał się do domu Baumana, który przed laty wydał go ojcu i jego również zabił. Następnie sprowadził tam siostrę. Na koniec zadzwonił do Nataszy i podstępem zwabił ją do siebie.

Równolegle do jego działań prowadzone było dochodzenie przez rosyjskich śledczych, do których dołączyła Natasza jako jedyna osoba, która przeżyła spotkanie z Fotografem. Major Lebiedkin starał się ją wykorzystać do odnalezienia Koli. W tym celu pozorował, jakoby miał podobną do niej przeszłość (Natasza przyczyniła się do śmierci matki).
Rosjanie byli stale o krok za Fotografem. Dotarli również do wojskowego, który przyjaźnił się z młodym Kolą.
Po przyjeździe do Polski oddali się pod komendę Kwiatkowskiego, który starał się trzymać ich na dystans. Spotkał się jednak potajemnie z Nataszą, z którą zawarł pakt, zgodnie z którym oboje zrobią wszystko, by Fotograf nie został zabity. Natasza pragnęła znów z nim porozmawiać (uważała, że są podobni, ponieważ dwa razy chciała zabić swojego ojca), zaś Kwiatkowski pragnął zrozumieć, jak siedmiolatek może niewzruszenie robić zdjęcia samobójcy (Polak również był tego świadkiem).
Śledczy przyszli do Marii, jednak ta nie chciała z nimi rozmawiać. Kiedy odkryła, że jest obserwowana, uciekła do domku pod Legnicę, w którym spotykała się z sąsiadem, z którym miała romans. Kiedy przyjechała tam policja, była świadkiem, jak Maria rozmawia z córką i dowiaduje się, że jest w Polsce. Śledczy postanowili wrócić do Legnicy.
W tym czasie Natasza odebrała telefon i zgodnie z prośbą przyszła do domu Baumana. Tam zastała martwego gospodarza, zmasakrowane zwłoki na podłodze oraz Katarzynę przywiązaną do krzesła i zakneblowaną. Pod oknem stał Kola, który dzięki spotkaniu z siostrą zrozumiał, że "nie jest owadem" (jak nazywał go lekarz) i pierwszy raz przemówił swoim głosem, parafrazując Jurę: "Nie zapomnijcie o Koli."
Natasza po krótkiej rozmowie zrozumiała, że Fotograf nie może zostać schwytany i postanowiła pomóc mu uciec. Kiedy do domu wszedł Lebiedkin, udała roztrzęsienie psychiczne, przez co major uznał, że zabiła ona Fotografa. Kiedy przyjechali Polacy zeznał, że nie miała ona broni, co nie było prawdą.
Po powrocie do Moskwy Natasza przekonała się, że mężczyzna kłamał odnośnie swojej przeszłości. Odmówiła, kiedy zaproponował jej wstąpienie do służb specjalnych na stałe.
Po chwili zadzwonił Kwiatkowski, który stwierdził, że strona polska zamyka sprawę. Natasza odparła, że strona rosyjska też to zrobi. Po zakończonym połączeniu Kwiatkowski dostał sekcję zwłok ciała z domu Baumana, która miała dokończyć formalności, tak się jednak nie stało. Okazało się bowiem, że ciało należało do sąsiada Marii.
Kwiatkowski zrozumiał, że Fotograf znowu uciekł i przebywa teraz w Polsce. Oznacza to, że może spróbować go znaleźć.

* Możliwe również, że zaaranżowała to polska policja.
** Nie jestem pewien, kiedy miało miejsce porwanie. Stawiam, że już po wyjeździe Marii pod Legnicę.

Ar2rek

ktoś popycha związaną buzkową na krześle z kółkami, to ewidentnie widać w 100 minucie. chociaż.... może to powiew wiatru..?

ocenił(a) film na 7
dansty

Jaka Przybylska?

ocenił(a) film na 8
moha24

Kasia, siostra Koli.

ocenił(a) film na 7
dansty

Nikt nie stał pod oknem, tam nikogo nie było..nikt też nie popchnął krzesła, mogła Kasia sama odepchnąć się, balansować ciałem żeby taki efekt wyszedł. Poza tym cały czas skupiamy się na tym, że rosyjska policjantka widziała Kolę ale to wiemy tylko z jej opowieści, gdzie to jest potwierdzone? Tak niby ją Kola polubił i poczuł do niej jakąś sympatię ale na miłość boską kiedy? W rzekomą minutę gdy odbierała dokument?
I jeszcze jedno, podczas zakończenia, zauważyliście martwego ptaka i świergot który doprowadza ją do zabitych mężczyzn i Kasi? Aż dreszcz przechodzi po plecach...

dansty

A nikt nie pomyslal, z Ruscy zawinęli albo ciało Koli albo żywego Kole do Rosji zanim przyjechała Polska policja?

ocenił(a) film na 7
orsolya

Odniosłem takie samo wrażenie. Moim zdaniem Kasia to Kola

ocenił(a) film na 8
orsolya

była brzuchomówcą

ocenił(a) film na 8
orsolya

Sama się związała i zalepiła usta plastrem

moimzdaniem

haha, dokładnie tak! i tak też przywitała uzbrojoną policjantkę ;D

ocenił(a) film na 9
dansty

Możliwe, ze będzie jakiś ciąg dalszy. Film może być pierwszym odcinkiem doskonałego mini serialu.

ocenił(a) film na 8
alja9

właśnie, będzie więcej odcinków?

ocenił(a) film na 8
dansty

Dlaczego Kola spotkał się ze swoją siostrą akurat w willi Baumana? Dlaczego była związana i zakneblowana> Czy też chciał ją zabić?

ocenił(a) film na 8
jeniknal

Tu jest już miejsce na własną interpretację.
Według mnie chciał za jednym zamachem zemścić się na Baumanie, spotkać z siostrą i sprowadzić Nataszę. Siostrę związał i zakneblował, ponieważ nie mógł wytrzymać, że może mówić własnym głosem.

ocenił(a) film na 8
dansty

Co zobaczyła Natasza po wejściu do pokoju to jest istotne. Zapewne Kasia miała zalepione usta po to, żeby nie ostrzec Nataszy. Więc druga część jest przesądzona ? (a szkoda).

ocenił(a) film na 8
moimzdaniem

Kasia zakneblowana i przywiązana do krzesła patrzy na Nataszę. Policjantka mija ją i podchodzi do okna, obok którego stoi Kola.
Film wydaje mi się raczej zamkniętą całością.

ocenił(a) film na 8
dansty

Te "niedpowiedzenia" są złudne. Pewnie, że nie wszystko jest podane na tacy, jednak po tygodniu od obejrzenia filmu skłaniam się do opinii, że druga część nie jest konieczna.

ocenił(a) film na 8
dansty

Nie do końca takie są końcowe i jakżesz istotne sceny filmu ...wręcz zupełnie inne - policjantka wchodzi do pokoju, kieruje pistolet w stronę okna dopiero po spojrzeniu na nie Buzkowej. Kamera najeżdża na twarz Buzek, która jakby próbowała coś powiedzieć. Następnie po krótkim monologu, który słychać w pokoju zszokowana policjantka opuszcza pistolet (czyżby w narożniku pokoju przy oknie nikogo nie było ???). Siostra Koli pojawiająca się dopiero w końcówce filmu to kluczowa postać. Później widzimy znaczącą wymianę spojrzeń między bohaterkami przy rozstaniu.
Różowa apaszka na szyji Buzek .... podobną miał Kola jak dzwonił do policjantki podając się za Lebiedkina :) Hmm...

rozwazny_filmweb

Tam chyba stał Kola, bo widać było zarys mężczyzny. Ponadto ktoś siostrę Koli związał

ocenił(a) film na 8
domru87

Otóż to ...chyba stał tam Kola lub chyba nie stał -nie widać żadnego zarysu osoby. Cóż takiego zobaczyła policjantka skoro po paru sekundach przestała mierzyć z pistoletu w kierunku okna - może nic. Zastanawia jaki sens miałoby pojawienie się siostry Koli na końcu filmu - jej pojawienie się musi mieć jakieś znaczenie. To końcówka filmu - widz szuka zakończenia, jej postać tutaj ma chyba kluczowe znaczenie jeśli szukać jakiegoś w miarę sensownego zakończenia filmu. Niewyjaśnione spojrzenia na siebie bohaterek jakby coś wiedziały, ukrywały etc.... albo końcówka scenariusza niedopracowana lub celowo tak napisana co troszkę uwala film. Może scenarzyści coś wiedzą więcej i nam napiszą :)

rozwazny_filmweb

kiedy kola dzwoni do nataszy podając się za lebiedkina ewidentnie widać jego sylwetkę, kolor włosów, posturę. naprawde trudno byłoby go ucharakteryzować na buzkową. i moje pytanie: po co by się związywał i kneblował w oczekiwaniu na nataszę?

jeniknal

Ja myślę, że kierował nim srach, nie znał jej, nie wiedzial co zorbi, musiał się zabezpiecyzć, dlatego ją związał

ocenił(a) film na 8
dansty

Obejrzałem film wczoraj i bardzo mnie wciągnął. Czytam tu że Natasza rozmawiała z Kolą. W wersji którą oglądałem nie było czegoś takiego. Po słowach "po prostu Kola" było ujęcia jak Grisza i Lebietkin przyjeżdżają pod willę Baumana. Czy to możliwe żeby były 2 wersje filmu? Lub czy ta rozmowa została wydedukowana przez was?

ocenił(a) film na 8
banan1834

Tak, rozmowa jest czymś, co uznaliśmy za pewnik, żeby móc stworzyć interpretację filmu.
Musiało minąć trochę czasu między wejściem Nataszy a przyjazdem jej przełożonego, musiało się tam stać coś ważnego. Ja uznałem, że Kola zaczął mówić własnym głosem i przekonał policjantkę, że nie będzie więcej zabijał. Inna osoba uznała, że w Nataszy wygrała jej mroczna strona. Jesteśmy raczej zgodni, że Rosjanie odkryli, jak bardzo są do siebie podobni (wcześniej nie byli tego pewni, chcieli się o tym przekonać).
Ale owszem, to nasze domysły, nie pokazane w filmie.

ocenił(a) film na 5
dansty

Nie wiem jaki Ty film oglądałeś, ale na pewno nie ten sam który ja... Kola nigdy nie przemówił swoim głosem. Przemówił głosem i słowami sowieckiego sołdata który zastrzelił się na rynku w Legnicy...
Zakończenie wyjątkowo słabe, a już najgłupszy motyw z Liebiadkinem który oszukuje pracowników żeby ich przekonać do siebie i jeszcze jego uzasadnienie całej tej jego maskarady. Nie wiem kto wymyślił ten wątek, ale wyjątkowo się nie postarał....

ocenił(a) film na 8
pawulon1_2

Nie użył słów samobójcy, ale je sprafrazował: "Pamiętajcie o Koli". Żołnierz radziecki miał inaczej na imię.

pawulon1_2

Najmniej prawdopodobna przedstawiona wyzej interpretacja jest ta ze Kola stal sie Kasia. Kiedy Natasza wchodzi do pokoju to Koli nie widac, ale Kasia odwraca glowe w prawa strone dajac znac Nataszy ze ktos trzeci jest w pokoju. Natasza do tej pory mierzaca bronia w Kasie celuje w trzecia osobe- Kole. Druga sprawa- czyim glosem mowi Kola w tej scenie? Nawet nie parafrazuje a powtarza slowa rosyjskiego dezertera zmieniajac jedynie imie. Tyle ze nie jest to ten sam glos (wycielkam z sciezki dzwiekowej i porownalam). Glosy dezertera i Koli nie sa nawet podobne. Nie widze sensu zeby do wypowiedzenia tych slow Kola uzyl glosu kogokolwiek innego. Moim zdaniem Kola wypowiadajac te slowa zamknal etap bycia zawsze kims innym, udowadniania ze nie jest owadem. Byc moze szukal siostry bo szukal zrozumienia i akceptacji, ktora przy okazji znalazl u Nataszy a wczesniej u ruslanowa (ktorego notabene nie zabil wiec potwierdzaloby moja teorie). W kazdym razie nikt nie wie jak on wyglada ani jak brzmi jego glos wiec po wszystkim moze byc kimkolwiek tylko nie Kola.

Kasia powiedziala sledczym ze nie widziala twrzy Koli bo zemdlala. Mnie sie wydaje ze to jest sciema. Po pierwsze zanim Natasza dotarla do willi spedzili razem troche czasu, byc moze to moze nawet Kola wiozl ja z lotniska podajac sie za taksowkarza. Po drugie, Kasia musiala miec powod do tego zeby zemdlec a skoro Kola nie popelnil samobojstwa na jej oczach to nie wiem co musialoby byc dla niej takim szokiem zeby stracila swiadomosc. Mysle ze udawanie zemdlenia bylo swietna przykrywka w celu ukrycia tozsamosci Koli (brak pytan bo jak mogla widziec skoro zemdlala). Znaczace spojrzenie miedzy paniami jedynie potwierdza ze pozwolily Koli odejsc i ze jest to ich tajemnica.

Nie rozumiem tylko czemu Natasza wymierzyla do Liebiadkina kiedy dotarl do willi oraz jakim cudem Kola przekonal do siebie siostre na tyle by ta pozwolila mu uciec.

ocenił(a) film na 10
olccia666

Dokładnie dlaczego Natasza wymierzyła do Liebadkina? Czyżby bała się że to znowu Kola tylko w jakimś innym wcieleniu. Bardzo zdziwiła się jak zobaczyła Kolę w tym pokoju, musiała być to dla niej albo ktoś znany albo ktoś kogo się nie spodziewała? Kola na pewno nie jest Kasią! Zobaczcie nawet jak krzesło na którym jest związana Kasia wyraźnie wjeżdża jakby ktoś ją popchnął. Sama ewidentnie sobie nie pomagała. Ktoś trzeci był w tym pokoju

ocenił(a) film na 8
boogyman23

Różowa apaszka na szyji Buzek .... podobną miał Kola jak dzwonił do policjantki podając się za Lebiedkina :) Hmm...

rozwazny_filmweb

Hmm, weź już skończ to paranoiczne wymysły. albo obejrzyj raz jeszcze film.

ocenił(a) film na 8
pawulon1_2

Moim zdaniem Kola jak najbardziej przemówił własnym głosem, ale tylko do Nataszy. Po pierwsze- rozmowa u psychiatry- której ona początkowo zdradzić nie chciała, później opowiedziała szefowi. Było tam coś o podobieństwie między nimi, chęci zabicia rodzica, rozmawiali też o tym, co znaczy przytoczony przez niego wiersz. Czy Kola prowadziłby taką rozmowę, gdyby tylko mógł powtarzać słowa psychiatry? Musiałby je wcześniej usłyszeć. Jasno było też powiedziane, że Natasza rozmawiała właśnie z nim, bo psychiatra już nie żył.
Po drugie- słowa tuż przed jego teoretycznym samobójstwem- nie były dokładną kopią tego, co mówił tamten żołnierz.
Trzecie- gdy dzwonił do Nataszy, żeby ją ściągnąć na miejsce. Podał się za Lebiedkina i przybrał jego głos, ale słowa były jego- "spotkajmy się, sam na sam, w domu Baumanna, tam gdzie byliśmy wcześniej". Oczywiste, że to jego słowa, nie mógł ich wcześniej słyszeć.
Inna sprawa dlaczego chciał ją ściągnąć.. Tam też więc musiała się odbyć jakaś rozmowa. Obie panie pomogły mu w ucieczce. Nie wydaje mi się, żeby on miał uciec jako siostra, bo to akurat byłoby łatwe do sprawdzenia- czy ona rzeczywiście przyjechała czy cały czas była za granicą. Chciał sfingować samobójstwo i stąd ich znaczące spojrzenie na siebie.

Nocna_furia_filmweb

nareszczcie jakiś sensowny komentarz.

użytkownik usunięty
dansty

A nie dopuszczacie myśli, że zakończenie jest po prostu dziurawe i tylko zrobione w taki sposób byśmy dali się zwieść naszym własnym domysłom? Wiecie to film o stwarzaniu złudzeń i czy przypadkiem film o mimikrze stał się mimikrą kryminału z otwartym zakończeniem?

dansty

Ale wy jesteście tępi - przecież Natasza to Kola. A jej przełożony o tym sie dowiedział dlatego chciała na końcu do niego strzelic ale ten jej zabrał broń i zatuszował wszystko. A póxniej chciał żeby do niego się przyłączyła i realizowała rożne ciemne interesy jak to w ruskiej policji

ocenił(a) film na 8
frodo195

Nie mam pojęcia jak doszedłeś do takiego wniosku. Natasza była ciągle w Rosji i to w dodatku obserwowana przez policję, kiedy Kola już był w Polsce i zabił pierwszą ofiarę. Tak samo ona miałaby związać siostrę i później zadzwonić do siebie, żeby się ściągnąć do tamtego domu i udawać zaskoczoną..? A Kola to mężczyzna, bo wiadomo od początku, który co prawda mógłby udawać przez chwilę kobietę podczas jazdy taksówką, ale nie mógłby udawać przez te kilka tygodni Nataszy. No hello... zakończenie jest po prostu otwarte.

Nocna_furia_filmweb

bardzo mądrze piszesz. popieram. wcześniejszą Twoją wypowiedź również. Dzwoniąc do siostry również nie powtarzał słów lekarza lub sanitariusza, tylko sam informował siostrę o pobycie matki w szpitalu.

ocenił(a) film na 9
dansty

Wojskowy, z którym zaprzyjaźnił się Kola, to nie Grisza, tylko Rusłan. Grisza to jeden z policjantów.

ocenił(a) film na 9
Neferubiti

Co się zaś tyczy wybuchu amunicji, to nie zabójstwo polskiej dziewczyny tym zatuszowano, a śmierć dezertera.

ocenił(a) film na 9
Neferubiti

Dziewczynę mieli znaleźć "przy okazji" jako przypadkową ofiarę, jako że weszla bez namysłu nie tam gdzie trzeba. Było to w filmie :)

ocenił(a) film na 9
dansty

W Twoim streszczeniu jest tyle nieścisłości, że chyba nie do końca uważnie oglądałeś film, daty są w nim podane dosyć precyzyjnie.

ocenił(a) film na 8
Neferubiti

Możliwe, po trzech latach nie będę się kłócił. :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones