nudny i bez wyrazu. dobra Lou de Laâge i Agata Buzek. rodzące zakonnice nic nie przekazały, płytkość przekazu, brak jakiejkolwiek indywidualizacji. zostawianie dzieci przy krzyżu - bardzo płytko opowiedziane. generalnie film bez jakichkolwiek emocji
Trudno się nie zgodzić z tą oceną. Dodatkowo wszystko jest w tym filmie przewidywalne. Pozdrawiam.
Widocznie jestem bardzo głupi, bo kilku rzeczy w tym filmie nie zdołałem przewidzieć.
Bardzo mi przykro ...